Stonehearth

StoneHearth to pierwsza gra studia Radiant Entertainment. Gra toczy się w magicznym uniwersum, w którym mieszkają różnorakie stwory, takie jak szkielety, gobliny, czy zombie. Gracz zarządza kilkoma osadnikami. Ich technologia krąży w okolicach średniowiecza  średniowiecza. Wszystko składa się z sześcianów przez co może ona przypominać grę Minecraft, jednak StoneHearth jest trochę lepszy. Naszym osadnikom musimy zapewnić jedzenie, obronę i schronienie. 
Początki:
Na początku generuje nam się losowy świat. W nim pojawicie się z małym ogniskiem flagą i kilkoma krzakami jagód. Na początku polecam zbudować jeden duży dom, w którym wszyscy by mieszkali. Z czasem wasze miasto powiększy się. Najważniejsze jest pamiętać o obronie, ponieważ w waszej krainie prędzej, czy później może pojawić się Boss, który jest najśliczniejszym potworem. Pojawia się on tak późno, że wasze miasto będzie już bardzo rozwinięte. 

Pomimo tego nadal mogą was zaatakować szkielety, gobliny i zombie. Zwykle zakładają "gniazda" przy zboczach, lub w lasach. Jeśli potwory zobaczą osadnika to go zabiją. W takich sytuacjach  możecie dać dowolnemu mieszkańcu prace na rycerza. Będzie on zabijał potwory, nie jest jednak nieśmiertelny i może zginąć, więc ostrożnie. 

Jeśli nie chcecie mieć rycerzy, a zauważycie potwory, to można je pokonać za pomocą pospolitego ruszania. Jeśli nie wiecie to polega to na tym, że całe miasto atakuje potwory. Lecz dla graczy którzy wolą budowanie firma pomyślała o trybie pokojowym. Możemy go włączyć przy starcie gry i nie musicie się już martwić, że wasze miasto nawiedzą potwory. Jeżeli jesteś typem budowniczego to ten tryb jest w sam raz do ciebie.

Kamień, Złoto i Karawana:
Każdy świat ma piętra.  Możemy w nich zrobić kopalnie, domy lub magazyny. Wystarczy tylko kazać osadnikom wydrążyć tunel. Gdy mieszkańcy będą kopać na miejscu pojawi wam się kamień, lub inny minerał. Najdrogocenniejszym minerałem jest złoto. W każdym dniu przyjedzie do was karawana. Można z nią handlować. Dlatego jeżeli macie za dużo przedmiotów możecie je sprzedać i dostać złoto, lub je stracić i zyskać różne przedmioty. Jednak to nie jedyna atrakcja. Zawsze pod koniec dnia pojawia nam się podsumowanie. W podsumowaniu dnia jest napisane, który mamy dzień, i jeśli mamy odpowiednią ilość morale, jedzenia i złota dostaniemy nowego osadnika.

Potrzeby osadników:

Nasi mieszkańcy mają swoje potrzeby. Możemy im postawić łóżka. Wtedy nie będą spać na ziemi i będą bardziej wypoczęci, co pozytywnie wpłynie na ważne morale. 

Jak już wcześniej wspomniałem osadnikom trzeba zapewnić stały dopływ jedzenia. Jedzenie można zyskać ze zwierząt i z farm. Najłatwiejszym sposobem na zdobycie pożywienia jest zbieranie jagód z drzewek, żeby pozyskiwać jedzenie z farmy musimy dać jednemu z naszych osadników posadę farmera, a następnie wyznaczyć mu pole (Polecam po jednym dniu zrobić następne pole, tak do 5 pól, ponieważ farmerzy dobrze  sobie radzą). Gdy już postawimy mu pole trzeba wybrać co będzie tam pielęgnować. Ostatnim mi znanym źródłem pożywienia jest polowanie na zwierzęta. Do tego musimy wyznaczyć myśliwego. Wystarczy mu w taki sam sposób jak farmerowi wyznaczyć obszar polowania. Zastawia on pułapki w, które wpadają różne zwierzęta. W ten sposób pozyskujecie jedzenie. Trzeba też wybudować magazyn, do składowania żywności. Spokojnie gdy wyznaczycie obszar składowania przedmiotów, możecie wybrać co nasi mieszkańcy mają tam wkładać. W mojej wersji gry nie da się wybudować spichlerza, ale spokojnie, ponieważ to jest tylko Alpha i gra jest cały czas aktualizowana.

Posady & budowle:
Gra oferuje szeroki wybór gotowych planów budowli, ale możemy również tworzyć nowe konstrukcje poprzez ręczne stawianie każdego bloku. Jeśli graliście w "The Sims" to łatwo przyjdzie wam opanowanie menu budowy. Wcześniej wspomniałem o kilku pracach, jednak nie myślicie że to wszystkie. Ta gra oferuje nam takie prace jak: myśliwi, rolnicy, murarze, traperzy, pasterze, stolarze, kowale, lekarze, alchemicy czy mistrzowie sztuki piwowarskiej. Na początku możemy dać tylko dwóm osobą pracę. Żeby zostać farmerem, to trzeba zrobić motykę. Żeby pasterzem to trzeba zrobić laskę i nasz osadnik musi być myśliwym 3 poziomu. Może się to wydawać trudne, ale zapewniam, że tak nie jest, lecz pamiętajcie, że gra jest jeszcze alfą. W trakcie rozgrywki pracownicy gromadzą punkty doświadczenia, co pozwala im awansować na kolejne poziomy specjalizacji. Dodatkową atrakcją są proste w użyciu narzędzia Moderskie. Gracze mogą w kilka minut opracować nowy przedmiot, a potem błyskawicznie zaimportować go do wirtualnego świata. Edytory pozwalają również na zmianę praktycznie każdego elementu gry.

Zwierzęta:
Myśliwy nie tylko może zabijać zwierzęta. Gdy osiągnie 2 poziom swojego zawodu oswoi albo małego królika albo małego lisa, który będzie chodził w pobliżu naszej osady. Możemy oczywiście go  tak jakby "Odswoić" , klikając na smutną minkę lisa. Jednak  w grze możemy też spotkać owce. Do tego musimy mieć pasterza. Owce są na tyle pożyteczne,  że możemy z nich pozyskiwać wełnę, lub zabić i zyskać mięso.